Z perspektywy mamy

Najlepszy blog parentingowy

Uroda

Krótka historia depilacji

Chęć posiadania nieskazitelnie gładkiej skóry, pozbawionej owłosienia, nie jest jedynie znakiem naszych czasów. Jak się okazuje pragnienie to jest znane ludziom od wieków. Oto krótka historia depilacji.

Depilacja w antyku

W antyku, wizyta w termach zwyczajowo kończyła się zabiegiem depilacji, po którym udawano się na masaż. Poeta Owidiusz radził mężczyznom: „niech żaden włos nie pozostanie w nosie” – Sztuka kochania. Zarówno w starożytnej Grecji jak i w antycznym Egipcie, do depilacji stosowano np. pomady na bazie ołowiu i arszeniku. Egipscy faraonowie i kapłani uważali włosy jako cząstkę nieczystą, dlatego też całkowicie usuwali owłosienie. W Rzymie zaś depilacja miejsc intymnych odbierana była jako atrybut kurtyzan oraz zniewieściałych mężczyzn. W Bizancjum i krajach arabskich depilowano twarz i ciało przy pomocy jedwabnych nici i specjalnie spreparowanego wosku.

Średniowieczna depilacja

W czasach średniowiecza rzeczą normalną była depilacja intymna, co potwierdzają liczne dokumenty. Było to wynikiem nie tylko względów higienicznych, ale także postrzegania gładkiej skóry jako nieskalanej i czystej. W XIV i XV w. kobiety regulowały brwi i depilowały linię włosów, w celu odsłonięcia czoła. Tak, aby wydawało się ono wyższe. Renesans przyniósł natomiast modę na gładkie ciało, stąd popularność różnego typu receptur preparatów przeznaczonych do depilacji np. w książce „Sekrety wielebnego Aleksego z Piemontu”, gdzie autor polecał technikę depilacji cukrem.

Depilacja w czasach strojów kąpielowych

Wraz z pojawieniem się strojów kąpielowych i mody na opalanie, na początku XIX wieku, powszechna stała się depilacja nóg, pach i okolic intymnych. Dzięki wprowadzeniu, w 1908 r. przez King Camp Gillette, maszynek do golenia, posiadających wymienialne ostrze, higiena i usuwanie zbędnego owłosienia stało się jeszcze prostszą czynnością. Wraz z postępem cywilizacyjnym i technologicznym, do pozbywania się owłosienia zaczęto wykorzystywać bardziej złożone metody takie jak elektroliza i lasery. Protesty studenckie we Francji, w maju 1968 roku, stanęły w opozycji do wartości reprezentowanych przez społeczeństwo konsumpcyjne, narzucające obraz kobiety zadbanej i idealnej. W rezultacie wiele ekolożek i feministek propagowało naturalność, również w kwestii owłosienia ciała, nie uznając depilacji.

Współczesnie…

Dopiero w latach 90. XX zaszły pewne zmiany w postrzeganiu depilacji, a dzięki telewizji i filmom, na początku XXI usuwanie zbędnego owłosienia ponownie stało się normą. W obecnych czasach tendencja ta przybrała jeszcze na sile.

Redaktor naczelna portalu zperspektywymamy.pl.